os. W. Zamoyskiego w Zalasewie

Czy ktoś zanotował udaną próbę uwicia gniazda przez tą gromadę ptactwa -jeżyków lub jaskółek... Nie znam się? Widzę że niektórzy wywiesili worki foliowe w oknach. Swoją drogą to niezłą mamy inwazję.

jakaś plaga jaskółek!

Budują szybko i solidnie- słonko 2 dni świeciło to ciężko było doczyścić ścianę:)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Jask%C3%B3 ... n%C3%B3wka

na moje oko to ich inwazję zaliczamy, swoją drogą objęte są ścisłą ochroną

przypuszczam, ze dla osób które mają takich sublokatorów to problem, ja na szczęście nie mam tego problemu..........nie podobają im sie moje okna , ale i tak wolę te male ptaszki od gołębi które mi brudziły na starym mieszkaniu..............to była masakra

Jakoś w tym roku ptactwa brak - nie sądzicie? Zastanawiam się, czy instalując kolce na częściach wspólnych (własne okna to rozumiem - sam zabezpieczałem), nie wylaliśmy dziecka z kąpielą. Może się okazać, że obecność jeżyków (jeżyków?) zamieniliśmy tym samym na obecność insektów, które to te ptaszki dzielnie wpier... Pożyjemy - zobaczymy.

Namierzyłem ostatnio gołębia na balkonie - komuś się już te upierzone szczury dały tu do wiwatu?

myślę że tak się właśnie stało, ja miałam to szczęście że u mnie gniazda nie zakładały ale jak to bywa....................... pozbyliśmy się ptaków, zresztą dotyczy to również kotów osiedlowych, tak trochę mamy gdzieś zwierzątka wszelkiej maści które żyją sobie obok nas a szkoda

Yyyy... tak patrzę właśnie przez okno i widzę, że chyba jednak jaskółki wróciły.

tak. dokładnie wczoraj się pojawiły.

Powoli wprowadzają się lokatorzy do ostatnich bloków;)