"Odpadające" sufity
: 12 lut 2012, 11:19
Witam,
Moze troche pozno, by o tym pisac, bo juz pewnie wszyscy etap malowania scian i sufitow maja za soba (ja zmierzam ku koncowi), ale chcialabym wiedziec z czystej ciekawosci czy tez mieliscie podobny problem. A mianowicie u mnie w mieszkanku podczas gruntowania sufitow, w niektorych miejscach strasznie ochodzil tynk. Szczgolnie w salonie - jedna polowa sufitu przypominala pobojowisko. Z kazdym pociagnieciem walka schodzil tynk, nawet jak przeszlam na pedzel to sufit puchl i tynk odpadal.
Podobnie bylo w drugim pokoju. Agrobex nie popisal sie przy wykonywaniu sufitow u mnie w mieszkaniu. Podejrzewam ze polozyli tynk na nieodpylona powierzchnie - stad brak przyczepnosci. Jak bylo u Was? 
Moze troche pozno, by o tym pisac, bo juz pewnie wszyscy etap malowania scian i sufitow maja za soba (ja zmierzam ku koncowi), ale chcialabym wiedziec z czystej ciekawosci czy tez mieliscie podobny problem. A mianowicie u mnie w mieszkanku podczas gruntowania sufitow, w niektorych miejscach strasznie ochodzil tynk. Szczgolnie w salonie - jedna polowa sufitu przypominala pobojowisko. Z kazdym pociagnieciem walka schodzil tynk, nawet jak przeszlam na pedzel to sufit puchl i tynk odpadal.

