PSIE KUPY
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 22 sty 2012, 14:04
PSIE KUPY
Drodzy mieszkańcy,
chciałem poruszyć pewną bardzo wstydliwą kwestie pozostawiania po swoich pupilach odchodów. Myślę, że większość mieszkańców się ze mną zgodzi, że dużo przyjemniej spaceruje się po osiedlach jeżeli nie musimy skupiać się na wypatrywaniu min pułapek. Proszę i apeluje do właścicieli swoich czworonogów jak również innych stworzeń uroczo hasających po naszym osiedlu o sprzątanie po swoich zwierzakach. Jednocześnie składam wyrazy uznania (czapki z głów) dla osób, które postępują w tej kwestii przyzwoicie, czyli sprzątają to co nabrudzą ich zwierzaki.
Pozdrawiam
Wiesiek
chciałem poruszyć pewną bardzo wstydliwą kwestie pozostawiania po swoich pupilach odchodów. Myślę, że większość mieszkańców się ze mną zgodzi, że dużo przyjemniej spaceruje się po osiedlach jeżeli nie musimy skupiać się na wypatrywaniu min pułapek. Proszę i apeluje do właścicieli swoich czworonogów jak również innych stworzeń uroczo hasających po naszym osiedlu o sprzątanie po swoich zwierzakach. Jednocześnie składam wyrazy uznania (czapki z głów) dla osób, które postępują w tej kwestii przyzwoicie, czyli sprzątają to co nabrudzą ich zwierzaki.
Pozdrawiam
Wiesiek
Re: PSIE KUPY
WItam
Jestem rowniez jak najbardziej za tym aby kazdy sprzątał po swoim pupilu. Ja posiadam dwa psy i zawsze skrupulatnie po nich sprzątam w związku z czym wychodze z założenia, że każdy może. Mamy tak mało trawy na osiedlu, że powinniśmy dbać o nią! W chwili obecnej strach jest już wejść na trawę bo wszędzie jest ... Proszę was zwracajcie uwagę jeżeli będziecie widzieli, że ktoś nie sprząta po swoim psie.
Jestem rowniez jak najbardziej za tym aby kazdy sprzątał po swoim pupilu. Ja posiadam dwa psy i zawsze skrupulatnie po nich sprzątam w związku z czym wychodze z założenia, że każdy może. Mamy tak mało trawy na osiedlu, że powinniśmy dbać o nią! W chwili obecnej strach jest już wejść na trawę bo wszędzie jest ... Proszę was zwracajcie uwagę jeżeli będziecie widzieli, że ktoś nie sprząta po swoim psie.
Re: PSIE KUPY
moj pies na szczescie robi kupke daleko od blokow bo na polach przy planetarnej...a wiec nikt przynajmniej w nie nie wpada...ale zgadzam sie z tymi ktorzy musza tego doswiadczac pod blokami...to nie fajne....
Re: PSIE KUPY
Ja również podpisuję się pod postulatem o sprzątaniu po pieskach.
Dodatkowo, w głowie mi się nie mieści, jak w ogóle można robić coś takiego? I nie tylko mówię o nie sprzątaniu, ale o wyprowadzaniu psów na parking, kiedy ze wszech stron otaczają nas pola, a rzut kamieniem od osiedla jest lasek! Żal mi tych piesków. I niech nikt się nie tłumaczy brakiem czasu, bo jak się ma psa, to się ma obowiązki
Dodatkowo, w głowie mi się nie mieści, jak w ogóle można robić coś takiego? I nie tylko mówię o nie sprzątaniu, ale o wyprowadzaniu psów na parking, kiedy ze wszech stron otaczają nas pola, a rzut kamieniem od osiedla jest lasek! Żal mi tych piesków. I niech nikt się nie tłumaczy brakiem czasu, bo jak się ma psa, to się ma obowiązki

Re: PSIE KUPY
ZGADZAM SIE Z TOBA SHAME ALE ZEBY PIESKI ZROBILY SIKU TO NIE TRZEBA ISC Z NIMI AZ NA POLA....JESLI ZROBI SIKU NA TRAWNIKU TO CHYBA NIC STRASZNEGO....NATOMIAST JESLI CHODZI O KUPY TO SIE ZGODZE...MOJ ROBI 2 RAZY DZIENNIE, JESLI NIE NA POLU TO ZABIERAM GO DO LASU..JAK MIESZKAM TU OD PAZDZIERNIKATOJESZCZE SIE NIE ZDARZYLO AZEBY ZROBIL W OKOLICACH BLOKOW....
Re: PSIE KUPY
Ja pieska nie mam ale podpisuję się pod apelem...
Z ciekawostek wam powiem, że w Chinach na ulicach (a nawet w sklepach sieci handlowych) można też wdepnąć... tylko w kupę dziecięcą...
czyli problem nie tylko nasz 
pozdrawiam
Z ciekawostek wam powiem, że w Chinach na ulicach (a nawet w sklepach sieci handlowych) można też wdepnąć... tylko w kupę dziecięcą...


pozdrawiam
Re: PSIE KUPY
Witam serdecznie,
fajnie, że ktoś poruszył ten temat. Mieszkam na parterze i jak się okazuje niestety mam przy samym wejściu do klatki okno pokoju dziecięcego. Chciałabym bardzo prosić o wyprowadzanie swoich zwierzaków dalej od bloku. Miałam cocer spanielkę i wiem co to znaczy kiedy piesek widząc pierwszy krzak czy odpowiednie miejsce po prostu je obsikuje. Chciałabym jednak zauważyć, że wejście do klatki jest wspólne i nikt chyba nie chce mieć w tym miejscu toalety. Wiekszość zwierzaków załatwia swoje potrzeby zaraz po wyjściu z klatki ( w miejscu w którym wysypany jest kamień) co dla mnie oznacza:pod moim oknem. W tej chwili jest zimno i brak tutaj jakichkolwiek zapachów, strach jednak pomyślec co będzie latem.
Z góry dziękuję
Brygida
fajnie, że ktoś poruszył ten temat. Mieszkam na parterze i jak się okazuje niestety mam przy samym wejściu do klatki okno pokoju dziecięcego. Chciałabym bardzo prosić o wyprowadzanie swoich zwierzaków dalej od bloku. Miałam cocer spanielkę i wiem co to znaczy kiedy piesek widząc pierwszy krzak czy odpowiednie miejsce po prostu je obsikuje. Chciałabym jednak zauważyć, że wejście do klatki jest wspólne i nikt chyba nie chce mieć w tym miejscu toalety. Wiekszość zwierzaków załatwia swoje potrzeby zaraz po wyjściu z klatki ( w miejscu w którym wysypany jest kamień) co dla mnie oznacza:pod moim oknem. W tej chwili jest zimno i brak tutaj jakichkolwiek zapachów, strach jednak pomyślec co będzie latem.
Z góry dziękuję
Brygida
Re: PSIE KUPY
Ja również mieszkam na parterze i często widzę obsiusiane wejścia do klatek, również bardzo proszę o wyprowadzanie milusińskich dalej od bloku, latem może być naprawdę nieciekawie tym bardziej że okno mam zaraz przy klatce.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 18 sty 2012, 19:41
Re: PSIE KUPY
kochani, mieszkamy na nowym osiedlu. miło by było gdyby nie było ono "ofajane" psimi odchodami...
o OSIKANYCH DRZWIACH NIE WSPOMNĘ...LUDZIE TROCHĘ KULTURY CHOCIAŻ
o OSIKANYCH DRZWIACH NIE WSPOMNĘ...LUDZIE TROCHĘ KULTURY CHOCIAŻ
Re: PSIE KUPY
Witam.
Proszę nie uogólniać, sami mamy psiaka i postępujemy zgodnie z przyjętymi zasadami. Sprzątamy po nim i nie pozwalamy mu na sikanie po " czyichś drzwiach", ale niestety nie raz sprzątaliśmy kupkę nie po swojej psince. Rozumiemy, że jest to nieprzyjemne takie psie kupki i staramy się żyć w zgodzie z innymi.
Proszę nie uogólniać, sami mamy psiaka i postępujemy zgodnie z przyjętymi zasadami. Sprzątamy po nim i nie pozwalamy mu na sikanie po " czyichś drzwiach", ale niestety nie raz sprzątaliśmy kupkę nie po swojej psince. Rozumiemy, że jest to nieprzyjemne takie psie kupki i staramy się żyć w zgodzie z innymi.