Lokale
Re: Lokale
dobrze byłoby gdyby pojawił się jeszcze jakiś sklepik, bo ceny CHATA POLSKA ma kosmiczne (na produkcje "cena sugerowana 1.99", a cena faktyczna 2.39). zresztą asortyment też nie mają szeroki. ostatnio szukałem dezodorantu - do wyboru dwa damskie, dwa męskie, oba NIVEA, ceny oczywiście dużo wyższe niż w innych sklepach. dobrze że są, bo można awaryjnie coś kupić. jednak z tego co widzę, za dużego ruchu nie mają i więcej sąsiadów widzę w Swarzędzu w Lewiatanie, niż u nas w Chacie
Re: Lokale
Nie no sorry - a czego się spodziewałeś? Cen z biedronki? Mają drogo i tyle ale nie wiem czy w Lewiatanie jest dużo taniej.
Oba sklepy są drogie. A Twoje żale, że mają mało dezodorantów szczerze mnie rozbawiły. pozdro
Oba sklepy są drogie. A Twoje żale, że mają mało dezodorantów szczerze mnie rozbawiły. pozdro
Re: Lokale
widzę, że moje słowa spełniły się. Akira padła i już nie ma sushi baru na osiedlu. została nam się Chata Polska. ale ostatnimi czasy pojawiają się ekipy w innym lokalu. ostatnio malowano ścianę wokół miejsc reklamowych. czy ktoś wie co tam ma powstać?
Re: Lokale
Co do Chaty Polskiej mam wiele zastrzeżeń. Co do cen - Mogę się pogodzić.ok. Za wygodę się płaci. Ale co do świeżości produktów, to jakieś nieporozumienie. Zaczę od warzyw, które są obracane i pomarszczone( pomidory), Ziemniaki, które dostają drugiego życia, nabiał .... kończywsy na zaj.... twardym pieczywie. Można długo wymieniać. Ja rozumiem, że CHP chce się pozbyć towaru i mieć jak najmiej strat, ale tym samym tracą klientów. W skutek czego ograniczasz się do zakupów np. tylko napojów, słodyczy lub też innych produktów konserwowych z długą datą przydatności...... Może kedyś zrozumieją . 

Re: Lokale
pieczywo jest okropne!
Re: Lokale
Zgadzam się, pieczywo to istna masakra !!! 

Re: Lokale
Ja chyba zadzwonię do Pani Dyrektor Chaty Polskiej i zapytam, czy ma jakiś wpływ na towary "w promocji" ( przeterminowane) które są pięknie poukładane w lodówce.
Re: Lokale
Pieczywo jest jakie jest bo biorą z "Fawora" a tam nie uświadczysz normalnej "ciężkiej i nie "dmuchanej" bułki, chyba że zapłacisz za nią 1zł (wiejska). Wiem, bo od lat mam "fawora" obok pracy i kupuję tam pieczywo tylko w wyjątkowych sytuacjach. Słyszałam, że jedna z piekarni miała zamiar wynająć na naszym osiedlu lokal, ale Agrobex zapodał taki czynsz, że nie byliby w stanie zarobić by wyjść na swoje. I dlatego też mamy do tej pory aż jeden sklep na osiedlu a "Akira" zbankrutowała



Re: Lokale
I tak to się ma do zapewnień Pani Jarczyńskiej, że im również zależy aby osiedle tętniło życiem.
Re: Lokale
Nie wiem, co sobie myślą właściciele Chaty, ale wygląda na to, że mają swoich klientów za otępiałych. Jak do jasnej cholery można nie mieć świeżego pieczywa, warzyw etc Przecież art. świeże to najważniejszy element handlu spożywczego, który buduje przyzywczajenie, a szczególnie w takiej lokalizacji, gdzie są pierwsi i jedyni! Jestem w stanie "przełknąć" ceny sprzedaży, bo Chata do tanich nigdy nie należała, i chociaż na wzrór Almy i im podobnych próbują ten wizerunek zmienić, to jednak taka polityka prowadzenia sklepu jaką fundują nam nasi sąsiedzi rozmija się komoletnie z normalnym prowadzeniem biznesu. Latające muszki na warzywach, obeschnięte pieczywo, suche mięsa i wędliny codziennie przepakowywane folią spożywczą, szerokośc asortymentu, brak produktów z aktualnej gazetki reklamowej(sic!) Co to ma być? Taką ma teraz chata franczyze? Każdy sklep ma swojego opiekuna i może on po przeczytaniu postów pójdzie po rozum do głowy i "wyciągnie" ich na prostą, bo aktualnie pikują niczym Felix z RedBulla, tyle że on przeżył...
Szczerze mówiąc czekam na normalny sklep, bo w chacie to ja sobie fajki, prasę i zapalniczkę mogę kupić, przynajniej będę miał pewnośc ze nie są przeterminowane.
Zamiast wykorzystać, że są pierwsi i przyzwyczaić klienta do swojej obecności robią wszystk odwrotnie. Ehh...
A co do Agrobexu i ich bajki... Wynajęli największą powierzchnię jaka była dobremu klientowi, który regularnie bedzie opłacał czynsz i co ich reszta obchodzi (?) Osiedle jest malutkie i jeszcze długo takie będzie, ale niebawem kiedy rozbuduje się okolica, to o te lokale usługowe będą się zabijać, bo nie sądzę, żeby tak wpływowy (można powiedzieć "Gminny Swarzędzki") deweloper pozwolił sobie na przepchnięcie pomysłu w ratuszu w postaci np budowy kolejnej Biedy, a lokale? Lokale postoją puste, co jakiś czas pojawi się frustrat jak ten s sushi tylko po to zeby później popełnić harakiri
(swoją drogą sushi mieli kaptalne!)
Cóż, trzeba się dostosować czego i Wam życzę
Pozdawiam,

Szczerze mówiąc czekam na normalny sklep, bo w chacie to ja sobie fajki, prasę i zapalniczkę mogę kupić, przynajniej będę miał pewnośc ze nie są przeterminowane.
Zamiast wykorzystać, że są pierwsi i przyzwyczaić klienta do swojej obecności robią wszystk odwrotnie. Ehh...
A co do Agrobexu i ich bajki... Wynajęli największą powierzchnię jaka była dobremu klientowi, który regularnie bedzie opłacał czynsz i co ich reszta obchodzi (?) Osiedle jest malutkie i jeszcze długo takie będzie, ale niebawem kiedy rozbuduje się okolica, to o te lokale usługowe będą się zabijać, bo nie sądzę, żeby tak wpływowy (można powiedzieć "Gminny Swarzędzki") deweloper pozwolił sobie na przepchnięcie pomysłu w ratuszu w postaci np budowy kolejnej Biedy, a lokale? Lokale postoją puste, co jakiś czas pojawi się frustrat jak ten s sushi tylko po to zeby później popełnić harakiri

Cóż, trzeba się dostosować czego i Wam życzę

Pozdawiam,
radpl