zamoyskiego pisze:Witam!
Utworzyłem konto na tym forum specjalnie po to żeby powiedzieć kilka słów na temat parkowania. O "problemie" który tutaj poruszacie i w ogóle o tym forum dowiedziałem się od kolegi mieszkającego również na tym osiedlu.
Przeczytałem w komentarzach powyżej że znaki które zostały założone na osiedlu powstały z inicjatywy waszej forumowej społeczności. Trochę mnie dziwi "wasze" podejście do tematu parkowania. Rozumiem że komuś może nie podobać się parkowanie pod klatką schodową i na chodniku, ale trzeba na to spojrzeć również z innej strony. Gdzie mają zaparkować osoby które późno wracają. Ja akurat mam ten luksus że wracam wcześnie i zawsze mam miejsce, ale nie przeszkadza mi zupełnie że ktoś parkuje na chodniku pod blokiem. I tu uprzedzę komentarze niektórych - mam dziecko i jeżdżę wózkiem. Trzeba zadać sobie pytanie co tak na prawdę mi szkodzi że ktoś zaparkuje pod blokiem?
Jak czytam komentarze że "wy" - forumowicze dbacie o bezpieczeństwo i porządek to mnie po prostu to śmieszy. Jakie bezpieczeństwo i jaki porządek?? Czy tutaj ktoś jeździ z prędkością nadświetlną?
Wszyscy ci którzy robią aferę z parkowania powinni się raczej zastanowić nad tym co spowoduje masowe wlepanie mandatów. Moim zdaniem doprowadzi to do agresji, i ktoś, mówiąc kolokwialnie zgubi zęby. Jeżeli komuś nie odpowiada sposób parkowania innych, to należy to uprzejmie powiedzieć a nie szykować krucjatę na jaguara albo insignie;-))))
Z tego co ja znam sąsiadów, to właściciele insigni mają małe dziecko i chyba nie trudno zrozumieć że z wózkiem i pełnymi siatami lepiej parkować pod własną klatką niż pod innym blokiem. A co do argumentów, że ktoś stawia auto na wjeździe, to przecież ci którzy mieszkają dalej np. w ostatnich klatkach bloku nr 6 albo w dalszych blokach mogą korzystać z dalszych wjazdów i nie widzę problemu.
Spodziewam się lawiny negatywnych opinii, ale jeżeli chcecie bawić się w szeryfów i zaprowadzić porządek to zacznijcie od siebie i korzystajcie z dalszych wjazdów. Nikt nikomu nie zastawi wjazdu i będzie spokój.
A jeżeli nie pasuje wam parkowanie, to kulturalnie zwróćcie uwagę - ludzie prędzej docenią grzeczną prośbę niż mandaty, spuszczanie powietrza itp.. Każdy miecz ma dwa końce i może się któregoś dnia okazać że wy też nie będziecie mieli gdzie zaparkować albo akurat coś ciężkiego przywieziecie do mieszkania i zaparkujecie pod klatką, a np. Pan z jaguara sobie poprowadzi notatnik złego parkowania (tak jak niektórzy z was na tym forum) ... i będzie psikus;-))))
Jeżeli ktoś z tak błahej sprawy robi widły, to jest dla mnie chory. Równie dobrze ja, jako mieszkaniec drugiej klatki od wjazdu, mogę wystąpić z petycją, aby ograniczyć pierwszy wjazd na osiedle wyłącznie do drogi dojazdowej do bloku nr 6., ponieważ przeszkadza mi hałas przejeżdżających ustawicznie aut. Osoba decydująca się na zakup mieszkania w bloku MUSI zdawać sobie sprawę, że będzie wielu innych mieszkańców osiedla i każdy ma równe prawa, nikt nie jest szeryfem. Ustanawiać i egzekwować prawa można w swojej własności, a nawet najszersze prawo, którym jest prawo własności podlega ograniczeniom przez prawa własności innych osób. Pamiętajcie o tym że nie jesteście sami na tym osiedlu, a to co zrobicie złego lub po prostu niekulturalnego odwróci się przeciwko wam.
Pozdrawiam
P.S.
Tym najbardziej agresywnym i zawziętym forumowiczom-szpiegom zalecam melisę albo wizytę u jakiegoś specjalisty;-))))))
Jak miło że nasza "afera" roztacza tak wielki krąg iż interesują się nią mieszkańcy innych osiedli.
Pozwolisz,że przedstawie moje wnioski z Twojej wypowiedzi:
1. Każdy kto wraca pózno z pracy, lub z zakupami i dzieckiem, ma prawo parkować pod klatką.- zatem musimy wybudować więcej klatek.
2. Mamy kulturalnie zwracać uwagę źle parkującym, czyli mamy "polować" w oknach na danego delikwenta i zwracać mu uwagę?- zwróciłem kiedyś uwagę i...nie pomogło.
3. Mamy wjeżdżać innymi wjazdami, a co z osobami idącymi z wózkiem, zakupami pod blokiem nr 6, jak jadą samochody? czy przefrunąć nad? a może pójć Mokrą, upss błotną ulicą???
4. Masowe wlepianie mandatów wprowadzi agresję? a złe parkowanie jej nie wprowadza?
5. Jeśli kupie nową kanapę do salonu i przyjedzie transport ze sklepu ok. godz 18, mają ją wnieść przez ogródki?
6. ..."Osoba decydująca się na zakup mieszkania w bloku MUSI zdawać sobie sprawę, że będzie wielu innych mieszkańców osiedla i każdy ma równe prawa, nikt nie jest szeryfem."... czyli 95% mieszkańców może sie dostosować,a 5% nie??
7. Uważasz, że to błaha sprawa, jak dojdzie do stłuczki z powodu źle zaparkowanego auta (np. ciężarówka lub straż pożarna zarysuje auta)to nie będziesz sie wkurzał, pzrecież to błaha sprawa.
Kilka tygodni temu był pożar, mały i szytowym ogródku (na szczęście)...a gdyby tak zdarzył się (czego nikomu nie życzę) pożar na wyższym piętrze w jednej ze środkowych klatek, i straż pożarna nie mogła rozstawić drabiny by ratować ludzi, to wg Ciebie błaha sprawa??
Wszystko jest do czasu i trzeba mieć wyobraźnie!
Na zakończenie.....zaparkuj auto na pół dnia pod zakazem gdziekolwiek indziej, jak przyjedzie Policja lub straż, podaj im takie same uzasadnienie jak tutaj...
Pozdrawiam