Witam,
Chcę poinformować, że problem letnich grzejników został rozwiązany Po trzech sezonach zimowych, na moją prośbę, wreszcie porównano temperaturę na poszczególnych węzłach a nie tylko temperaturę moich grzejników z grzejnikami moich sąsiadów i jak się okazało, automat sterujący temperatura na węźle II etapu miał wbite złe parametry i dawał na instalację 10 stC temperaturę mniejszą niż na innych węzłach. Nie sprawdzałem jeszcze przy temperaturach ujemnych ale przy temp na zewnątrz +3stC grzejnik wreszcie ma temp 46 stC przy głowicy.
Dziękuje wszystkim zaangażowanym za informację oraz możliwość porównania temperatury grzejników.
Pozdrawiam
SR
Czy u kogoś ten problem nadal występuje? Mieszkamy na 4 piętrze i kaloryfery są regularnie zimne. W sypialni u naszego 2 letniego synka dzisiaj były zupełnie zimne (a zgłaszaliśmy problem już dwukrotnie), a ten po obudzeniu się kaszlał - jedziemy dzisiaj do lekarza.
A w którym bloku mieszkasz? My mieszkamy na parterze i w tym roku jeszcze nie było problemu z ogrzewaniem. Zawsze po odkręceniu na trójkę kaloryfery są gorące.
Teraz to jest już totalnie kiepsko, bo w związku z awarią prądu przed blokiem nr 1 grzejniki są całe zimne nawet na piątce. Dzwoniłem na info i możliwe, że sterowanie też jest pod tym samym obwodem i jak będzie prąd w lampie przed blokiem to będzie ciepły grzejnik
czesiek pisze:Czy u kogoś ten problem nadal występuje? Mieszkamy na 4 piętrze i kaloryfery są regularnie zimne. W sypialni u naszego 2 letniego synka dzisiaj były zupełnie zimne (a zgłaszaliśmy problem już dwukrotnie), a ten po obudzeniu się kaszlał - jedziemy dzisiaj do lekarza.
Odpowietrzałeś grzejniki? Leci z nich woda po odpowietrzeniu? Jeśli nie, to po prostu nie masz wody w grzejnikach, trzeba zgłosić do veolii, żeby dolali wody do systemu - najwidoczniej w momencie "rozruchu" grzejników miałeś zakręcone. Oczywiście tylko gdybam, ale sam miałem taki problem rok temu i to było rozwiązaniem
U nas grzejniki też są ciągle ledwo letnie a dziś całkowicie były zimne. Odpowietrzane były wielokrotnie i nic. Do tej pory nie mieliśmy żadnych problemów z ogrzewaniem. Interweniowaliśmy w tej sprawie już niejednokrotnie. Tłumaczono nam, że to zależy od pogody.
Po trzech sezonach zimowych, na moją prośbę, wreszcie porównano temperaturę na poszczególnych węzłach a nie tylko temperaturę moich grzejników z grzejnikami moich sąsiadów i jak się okazało, automat sterujący temperatura na węźle II etapu miał wbite złe parametry i dawał na instalację 10 stC temperaturę mniejszą niż na innych węzłach. Nie sprawdzałem jeszcze przy temperaturach ujemnych ale przy temp na zewnątrz +3stC grzejnik wreszcie ma temp 46 stC przy głowicy.
